W ostatnich miesiącach przedsiębiorcy coraz częściej zastanawiają się nad praktycznymi aspektami stosowania EUDR. Nie dziwi to, bowiem rozporządzenie zacznie obowiązywać już za kilka miesięcy, od dnia 30 grudnia 2025 roku (z wyjątkami).
EUDR, czyli rozporządzenie Parlamentu Europejskiego i Rady 2023/1115 z dnia 31 maja 2023 roku w sprawie udostępniania na rynku unijnym i wywozu z Unii niektórych towarów i produktów związanych z wylesianiem i degradacją lasów oraz uchylenia rozporządzenia 995/2010, to odpowiedź Unii na rosnące obawy związane z masowym wylesianiem na świecie – zjawiskiem, które stanowi jedną z głównych przyczyn utraty bioróżnorodności i zmian klimatycznych.
Rozporządzenie wprowadza obowiązek zachowania tzw. należytej staranności (ang. due diligence) dla podmiotów wprowadzających na rynek Unii, udostępniających na nim lub eksportujących z niego wybrane towary i produkty pochodne. Na liście towarów znalazły się: drewno, kauczuk, kakao, kawa, palma olejowa, soja i bydło.
W oparciu o EUDR, każdy przedsiębiorca, który handluje tymi towarami oraz produktami (z wyjątkami), będzie musiał udowodnić, że:
Choć intencje stojące za EUDR są szczytne, ich wdrożenie w praktyce budzi liczne pytania, w tym:
I wreszcie, czy polskie firmy – zwłaszcza importerzy i duże sieci handlowe – są gotowe na nowe obowiązki?
Odpowiedzi na część pytań można poszukiwać w materiałach publikowanych przez Komisję Europejską, w szczególności w wytycznych i tzw. często zadawanych pytaniach (ang. frequently asked questions). Dokumenty te nie mają wiążącej mocy prawnej, choć najpewniej prezentowana w nich wykładnia będzie stosowana, w tym przez organy weryfikujące zgodność z EUDR.
Jednocześnie dokumenty te nie adresują wszystkich wątpliwości. Dodatkowo co jakiś czas są aktualizowane (ostatnia wersja wytycznych została opublikowana dnia 12 sierpnia 2025 roku) i ich kolejne wersje czasami są rozbieżne.
Szczególne wątpliwości może budzić choćby objęcie EUDR produktów wykorzystywanych do konsumpcji lub użytku w działalności własnej podmiotu lub podmiotu handlowego (np. kawa dla pracowników).
Pierwotnie wydawało się, że takie produkty są objęte EUDR na każdym etapie łańcucha dostaw. Obecnie Komisja podkreśla jednak, że pod EUDR podlega wyłącznie wprowadzanie tego rodzaju produktów do obrotu (np. import kawy). Natomiast zachowania należytej staranności nie wymaga zakup produktów dla pracowników w Unii, ponieważ nie spełnia on przesłanki „dostarczania”.
Takie stanowisko jest korzystne z punktu widzenia przedsiębiorców i zwalnia część z nich ze stosowania nowych obowiązków. Jednocześnie na gruncie literalnej treści przepisów budzi pewne wątpliwości i nie można zagwarantować, że w przyszłości nie ulegnie zmianie. Dodatkowo rodzi dalsze pytania, np. jak traktować zakup kawy w Unii, jeżeli korzystają z niej nie tylko pracownicy, ale również osoby współpracujące z przedsiębiorcą na zasadach B2B.
Przedsiębiorcy mierzą się również z niepewnością co do treści przepisów. Mimo, że EUDR zacznie być stosowany za kilka miesięcy, Unia wciąż pracuje nad wdrożeniem niektórych aktów wykonawczych.
Przykładowo, EUDR w obecnie obowiązującym brzmieniu nie wyklucza stosowania go do próbek oraz materiałów dodatkowych. Jednakże toczą się prace nad rozporządzeniem zmieniającym, które ma wyłączyć z zakresu stosowania EUDR próbki oraz materiały pomocnicze, takie jak ulotki, broszury oraz katalogi, niebędące samodzielnymi produktami. Jeżeli taka zmiana wejdzie w życie, nie będą one podlegały obowiązkom należytej staranności.
Pewne wątpliwości budzi również to, kiedy możliwe będzie stosowanie uproszczonej należytej staranności. Pozornie sprawę rozstrzyga rozporządzenie wykonawcze Komisji 2025/1093 z dnia 22 maja 2025 roku ustanawiające zasady stosowania rozporządzenia Parlamentu Europejskiego i Rady 2023/1115 w odniesieniu do wykazu krajów o niskim lub wysokim ryzyku produkcji odnośnych towarów powodujących niezgodność odnośnych produktów z art. 3 lit. a). W oparciu o to rozporządzenie, aż 140 krajów zostało uznanych za kraje o niskim ryzyku, co do których można stosować uproszczoną należytą staranność (w tym np. Chiny i wszystkie kraje Unii).
Natomiast na początku lipca tego roku Parlament Europejski przyjął rezolucję zawierającą liczne zastrzeżenia do rozporządzenia oraz wzywającą Komisję do jego uchylenia. Nie ma ona charakteru wiążącego a samo rozporządzenie wciąż obowiązuje. Jednakże może mieć wpływ na działania Komisji i np. doprowadzić do zmiany wykazu krajów o niskim lub wysokim ryzyku.
Niezależnie od działań na poziomie Unii, w czerwcu tego roku w wykazie prac legislacyjnych i programowych Rady Ministrów pojawiła się długo wyczekiwana informacja – Polska przystępuje do prac nad ustawą.
Z informacji opublikowanej w wykazie prac legislacyjnych wynika, że jej kluczowym elementem będzie wyznaczenie właściwych organów odpowiedzialnych za kontrolę zgodności z EUDR poszczególnych grup towarów:
Taki rozdział kompetencji może na pierwszy rzut oka wydawać się logiczny i zgodny z profilem każdej z instytucji. Jednak wciąż nie wiemy, jak dokładnie będą one sprawować nadzór nad zgodnością produktów z EUDR. Brakuje szczegółowych informacji o budżetach, zasobach kadrowych, szkoleniach, a nawet – co równie istotne – o procedurach współpracy między organami.
Od dnia 30 grudnia 2025 roku każdy importer i producent w Unii będzie musiał spełniać nowe wymagania – i być gotowym na kontrole.
W praktyce oznacza to między innymi:
Dla dużych firm z rozbudowanymi działami compliance i zakupów – to wyzwanie logistyczne i informatyczne. Dla MŚP – często bariera nie do przeskoczenia bez pomocy zewnętrznych doradców. Zwłaszcza, że poza realizacją nowych obowiązków, należy monitorować zmiany w regulacjach, które mogą wpłynąć na zakres tych wymogów. A tych może być dużo.
Nie ma wątpliwości: świat potrzebuje skutecznych narzędzi walki z wylesianiem. I nie ma lepszej siły sprawczej niż wspólny rynek Unii, który – poprzez swoje wymagania – może realnie zmieniać praktyki w krajach eksportujących surowce.
Ale skuteczność zależy od szczegółów. Od tego, w jakim kierunku pójdą zmiany w EUDR i przepisy wykonawcze Komisji. Od tego, czy państwa członkowskie, w tym Polska, zdołają przygotować sprawne, kompetentne i proporcjonalne systemy kontroli i w rezultacie czy przedsiębiorcy będą mogli liczyć na jasność prawa i wsparcie w jego stosowaniu.
Bo ostatecznie stawką jest nie tylko ochrona tropikalnych lasów. Stawką jest też zdolność Unii do prowadzenia polityki klimatycznej, która nie opiera się wyłącznie na zakazach, ale również na rozsądku, współpracy i odpowiedzialności.
Niezamówione wiadomości i inne informacje przesłane dobrowolnie do firmy Dentons, nie będą uznane za informacje poufne i mogą zostać ujawnione osobom trzecim, mogą pozostać bez odpowiedzi i nie stanowią podstawy relacji pomiędzy prawnikiem a klientem. Jeśli nie jesteś klientem Dentons, prosimy o nieprzesyłanie informacji o charakterze poufnym.
Opis dostępny w innej wersji językowej.
Zostaniesz teraz przekierowany ze strony Dentons na stronę $redirectingsite w języku angielskim. Aby kontynuować, kliknij „Zatwierdź”.
Zostaniesz teraz przekierowany ze strony Dentons na stronę Beijing Dacheng Law Offices, LLP. Aby kontynuować, kliknij „Zatwierdź”.